Word – wiele osób zna tylko ten program do edycji tekstu. Większość albo wydaje mnóstwo pieniędzy na program i wykorzystuje ułamek jego możliwości, albo ściągają piracką wersję. Nieliczni wiedzą, że istnieje jeszcze darmowy open office, czy też dokumenty Google i z obu tych programów mogą korzystać bez opłat.
Sam korzystam z pakietu biurowego open office i nie czuję potrzeby kupowania pakietu biurowego Microsoftu. Jednak czy zwykły pakiet biurowy to najlepsza możliwość do pisania bloga? W czym pisać bloga?
Pisanie bloga w zwykłym edytorze tekstu
Czy jest możliwe? Do niedawna sam tak pisałem. Sposób większości osób przychodzi naturalnie i odruchowo. Większość osób nie wie o tym, że istnieją alternatywy dla pakietu Microsoftu. Pisanie bloga w zwykłym programie biurowym wydaje im się naturalne tak samo jak wstawanie codziennie rano do pracy.
I oczywiście można to robić. Sam proces pisania można przeprowadzić bez żadnego problemu. Jednak organizacja napisanych wpisów stanowi już spore wyzwanie. Każdy wpis to oddzielny plik (przynajmniej tak było w moim przypadku). Podzieliłem więc swój folder z blogiem, na subfoldery:
Szkice – tutaj trafiały wpisy po pierwszym napisaniu
Gotowe – tutaj trafiały poprawione szkice (wystarczy je skopiować, wkleić na blog wordpress i kliknąć opublikuj)
Opublikowane – tutaj jest lista wpisów opublikowanych na blogu
I ten system sprawdza się świetnie, ale tylko do pewnego momentu. Po przekroczeniu pewnego etapu zaczyna się tworzyć chaos. Liczba plików staje się zbyt duża by je ogarnąć wszystkie (na samym początku można dać radę).
A jeżeli szukasz jakiegoś wpisu konkretnego, to co musisz zrobić? Otworzyć każdy plik po kolei. Wierz, lub nie – cholernie irytujące zadanie. I właśnie organizacja wpisów pisanych w zwykłym edytorze tekstu zniechęciła mnie do używania tego programu.
W czym pisać bloga jeżeli nie w edytorze tekstu?
Alternatyw do pisania bloga znajdziesz wiele. Jednak przeglądając opis programów z bólem stwierdziłem, że większość współpracuje tylko ze sprzętem Apple. Z jednej strony wada, bo liczba możliwości zmniejszyła się wielokrotnie. Jednak z drugiej strony problem z wyborem programu ominął mnie.
Wybór, który mi został to Evernote. Zacząłem tego programu używać w celu organizacji i do tego kompletnie się u mnie nie sprawdził. Wręcz odwrotnie – korzystało się z niego fatalnie i zniechęciłem się do niego.
Zacząłem go używać gdy pisałem maile do swoich list adresowych. Na początku też używałem do tego celu pakietu biurowego, ale po miesiącu miałem ponad 100 stron maili. Znalezienie tego konkretnego, na konkretną listę stało się cholernie trudnym wyzwaniem. Postanowiłem wtedy wykorzystać evernote do pisania maili – sprawdził się bardzo dobrze. Natomiast niedawno problem z organizacją wpisów na bloga, którego czytasz zmusił mnie do wykorzystania tego programu do pisania artykułów.
Efekt bardzo pozytywnie mnie zaskoczył. Pisze się tak samo dobrze i przyjemnie jak w Open Writer (chociaż osobiście brakuje mi trybu pełnoekranowego podczas pisania – jeżeli wiesz coś na jego temat, pisz w komentarzu). A wpisy organizuje się o wiele łatwiej. Dlatego polecam każdemu, kto chce pisać bloga.