Czemu motywacja w życiu jest ważna?
Życie stawia przed nami codziennie nowe wyzwania. Często czujemy się przez nie przytłoczeni – natłok spraw, które mamy na głowie może nas męczyć i prowadzić do spadku motywacji. Nie zawsze umiemy poradzić sobie z odpowiedzialnością i obowiązkami, jakie na nas spadają. To nic złego – nie zawsze musimy mieć w sobie siłę, warto pozwalać sobie na odrobinę przerwy, pauzę w życiu po to, aby przyjrzeć mu się z boku i ustalić nowe priorytety.
Jednak po chwili oddechu, zawsze musi przyjść czas na wzięcie życia w swoje ręce i pokierowanie go w kierunku spełnienia swoich marzeń, osiągnięcia celów. Stawianie sobie celów jest całkiem łatwe – lubimy planować, co chcemy zrobić czy osiągnąć. Osiągnięcie wymarzonego celu smakuje jak nagroda, zwłaszcza gdy włożymy w to dużo pracy. Często jednak pojawiają się chwile, kiedy tracimy motywację do ich osiągania. Nie wiemy, czy poradzimy sobie ze wszystkim, co musimy zrobić. Porażki, czy zwolnienie tempa spowodowane zmęczeniem może nas skutecznie demotywować, a przecież spełnianie marzeń bez motywacji staje się coraz trudniejsze.
Właśnie dlatego motywacja jest w życiu tak ważna. Należy nie tylko stawiać sobie cele, ale także wierzyć w możliwość ich osiągnięcia i mieć na to siłę, zaparcie w sobie. Bez motywacji dążenie do celu jest ciężkie. Motywacja powinna być kluczowym elementem wszystkich naszych działań – dzięki niej widzimy sens realizowania planów, a dopinanie ich do końca daje nam szczęście.
Różni ludzie mają różne priorytety, a co za tym idzie – różne marzenia i cele. W tym artykule postaram się pomóc Ci znaleźć siłę i zapał do pracy na to, o czym marzysz. Nie wstydź się tego, że chwilowo Twoja motywacja spadła – możesz ją łatwo przywrócić, jeśli tylko naprawdę tego pragniesz.
Jak znaleźć w sobie motywację do pójścia na siłownię?
Dzisiaj coraz więcej osób świadomie dba o swoją sprawność fizyczną. Robimy to z różnych powodów – jedni dla zdrowia, inni z pasji do sportu a jeszcze inni dla spełnienia marzeń o wymarzonej sylwetce. W social mediach widzimy popularnych trenerów, którzy codziennie przychodzą do nas z dawką motywacji – informacjami, dlaczego warto zacząć chodzić na siłownię czy nawet ćwiczyć w domu, we własnym zakresie. Jednak nadal wiele osób zatrzymuje się jedynie na planowaniu rozpoczęcia pracy nad swoim ciałem. Z jednej strony chcemy wyrzeźbić idealne mięśnie brzucha czy pośladków lub zrzucić zbędne kilogramy, z drugiej strony jednak brakuje nam do tego motywacji. Jak znaleźć w sobie zapał do ćwiczeń? To nie zawsze jest łatwe – nie potrafimy znaleźć czasu czy przełamać się, aby pokazać się na siłowni w sportowym stroju i po prostu zacząć ćwiczyć. Wpisy trenerów personalnych w social mediach nie zawsze są pomocne.
Aby zmotywować się do uczęszczania na siłownię, musimy uświadomić sobie kilka rzeczy. Po pierwsze, należy zrozumieć, że nikomu innemu nie będzie tak zależało na naszym sukcesie, jak nam. Nikt nie będzie umieć Cię skutecznie zmotywować, jeśli Ty sam nie będziesz chciał tego zrobić. Oczywiście, pokrzepiające słowa od osób, które w Ciebie wierzą, są pomocne, jednak nie są nic warte, jeśli Ty sam lub sama nie wierzysz w to, że uda Ci się osiągnąć sukces w pracy nad swoim wymarzonym ciałem.
Dobrą dawką motywacji może być również oglądanie zdjęć osób, które osiągnęły już cel, do którego ty dopiero dążysz. Możesz poszukać w internecie zdjęć metamorfoz osób, które startowały z tego samego miejsca, co ty. Wiedz, że czas da się znaleźć na wszystko – pod warunkiem, że naprawdę tego chcesz. Jeśli uświadomisz sobie, że odpowiadasz tylko przed sobą, i tylko Ty jesteś odpowiedzialny za swój sukces, motywacja przyjdzie sama.
Wyobraź sobie siebie, jako osobę, która już dopięła swego. Wyobraź sobie, jak dziękujesz sobie za rok za pracę, którą włożyłeś właśnie teraz w swoje marzenia. Nic tak nie motywuje jak wizja szczęśliwego, wdzięcznego Ciebie z przyszłości, który jest dumny z Siebie z przeszłości.
Możesz także zakupić strój sportowy i powiesić go w widocznym miejscu. Kup karnet na następny miesiąc i powiedz o tym swoim bliskim. Mówienie innym o swoich celach może być pomocne, mimo że wiele osób twierdzi, że powinno się pracować na sukces w ciszy. Jednak czasem warto świadomie narzucić na siebie presję, aby udowodnić innym, że trzymasz się danego sobie słowa. Do dzieła!
Jak znaleźć w sobie motywację do pracy?
Praca na etacie często bywa wyczerpująca. Z pewnością większość osób czytających ten artykuł zna to uczucie, kiedy budzimy się rano i zadajemy sobie pytanie “, czy naprawdę muszę iść dzisiaj do pracy? Czy mogę odpuścić sobie ten jeden dzień, powiedzieć, że jestem chory, coś mi wypadło…” Wstawanie z takim nastawieniem, rozpoczynanie dnia z myślą, że nasze działania do nikąd nie prowadzą, naprawdę nie nastraja nas pozytywnie do pracy. Wsiadamy w samochód, denerwujemy się w korku, pijąc kawę kupioną na stacji, wchodzimy do pracy i od samego rana odliczamy godziny do końca. Kolejny dzień wygląda dokładnie tak samo. To może spowodować u nas długotrwały spadek nastroju i prowadzić do wielu nieprzyjemnych konsekwencji na tle zdrowia psychicznego.
Jednak praca każdemu z nas jest potrzebna, dobrze o tym wiemy. Warto rozpoczynać każdy dzień z dobrym nastawieniem i motywacją do pracy. Jeśli to, co robisz nie satysfakcjonuje Cię – postaraj się znaleźć takie zajęcie, które będzie dawało Ci szczęście. Jeśli masz pracę, o której marzyłeś wiele lat, uczyłeś się, starałeś wypaść jak najlepiej przez kilka pierwszych miesięcy, a i tak zgubiłeś gdzieś po drodze to szczęście, które towarzyszyło Ci na początku, postaraj się przypomnieć sobie, jaki wtedy był Twój cel. Usamodzielnienie się, zapewnienie rodzinie lepszego bytu, czy może kupno wymarzonego samochodu lub mieszkania albo zabranie partnerki na wakacje życia. Pamiętaj o tych celach i powtarzaj je sobie zawsze, kiedy motywacja spada. Jeśli wydaje Ci się, że masz już wszystko, czego potrzebujesz – spróbuj wyznaczyć sobie kolejne cele. Awans? Osiągnięcie jeszcze lepszych wyników Twojego przedsiębiorstwa? Pamiętaj, że nic tak nie motywuje, jak stawiane sobie cele. Niech będą coraz większe – staraj się podnosić sobie poprzeczkę stopniowo, a za osiągnięcie kolejnego celu nagradzaj się czymś miłym. System nagród stosowany jest w wielu dziedzinach, a ma zawsze ten sam cel – zmotywowanie do dalszej pracy i uświadomienie sensu włożonego do tej pory wysiłku. Pamiętaj, że wszystko, co robisz, robisz po coś – Twoja praca nie jest bezsensowna. A jeśli Cię nie zadowala – pracuj na to, aby ją zmienić.
Podstawa to świadomość swojego celu i powtarzanie go sobie zawsze wtedy, kiedy pojawiają się jakiekolwiek wątpliwości.
Jak znaleźć w sobie motywację do nauki?
Z motywacją do nauki bywa ciężko – wie to uczeń na każdym etapie edukacji. O ile w szkole podstawowej nauka jest jednym z podstawowych zajęć, na nic innego uczniowie nie muszą poświęcać wiele czasu, o tyle z wiekiem zaczyna robić się coraz trudniej. Od nauki odciągają nas różne rzeczy – pierwsza praca, pierwsze miłości, wyjścia ze znajomymi w weekendy, czy po prostu zmęczenie wynikające z wielu godzin spędzonych w szkole. Uczysz się do ważnego egzaminu, matury czy sesji na studiach, ale cały czas coś wydaj się ciekawsze, lepsze od nauki? Z pewnością znasz to uczucie, kiedy zatrzymanie się nad książką wydaje się praktycznie niemożliwe. Zazwyczaj kończymy z telefonem w ręku lub oglądając serial, ewentualnie spotykając się ze znajomymi, a nauka schodzi na dalszy plan. Potem przychodzi dzień egzaminu i plujemy sobie w brodę, że nie poświęciliśmy kilku godzin więcej na naukę czy powtórki. Dostajemy ocenę, która nas nie satysfakcjonuje i obiecujemy sobie, że następnym razem to poprawimy….
A za jakiś czas schemat się powtarza, i tak wpadamy w błędne koło, a motywacja cały czas spada. Jak więc zmobilizować się do nauki? Nie jest to łatwe, jednak należy uświadomić sobie i zrozumieć kilka rzeczy.
Zadaj sobie pytanie: dla kogo to robisz? Wiedz, że Twoim kolegom czy nauczycielom nie bardzo zależy na Twoich wynikach w nauce. Uczysz się dla siebie – to zdanie powtarzane uczniom chyba przez każdego rodzica, więc może wydawać się nieco oklepane, jednak właśnie taka jest prawda. Nie robisz tego dla mamy, taty, znajomych czy nauczycieli – każdy z nich ma swoje własne cele, a na Twoje musisz zapracować samemu – na etapie edukacji właśnie poprzez naukę.
Od nauki często może odciągać praca. Chęć zarabiania swoich własnych pieniędzy rośnie tym bardziej, im starsi się stajemy. Mamy coraz więcej własnych potrzeb, na które nie zawsze chcemy brać pieniądze od rodziców. Lub po prostu rodzice nie są w stanie zapewnić nam rzeczy, które nie są niezbędne. Dlatego poświęcamy więcej czasu na dorywczą pracę, zamiast na naukę. Po pracy jesteśmy zmęczeni, więc idziemy od razu do łóżka, zamiast usiąść przy biurku. Niby mamy pieniądze, ale nie zdobywamy wiedzy, dzięki której możemy je w przyszłości pomnożyć. Jeśli masz taką możliwość – ogranicz na razie pracę na rzecz nauki, a podziękujesz sobie w przyszłości za tę decyzję.
Wszystkie te punkty można sprowadzić do jednego motywującego zdania…
Wyobraź sobie siebie z przyszłości, dziękującemu sobie z teraźniejszości za włożoną w swój rozwój pracę. Nic tak nie motywuje jak wizja siebie za kilka miesięcy czy lat, wdzięcznego samemu sobie za wysiłek włożony w osiągnięcie celu. Przecież ten czas i tak upłynie – tylko od Ciebie zależy, czy wykorzystasz go w 100% na spełnianie marzeń, czy poświęcisz go na ciągłe narzekanie i prokastrynację.
Życzę wam dużo motywacji i zapału do działania. Powodzenia!